Oldsmobile 98 XII Ostatnia, dwunasta generacja Oldsmobile 98 była ukoronowaniem długoletniej historii luksusowego sedana, który przez dekady stanowił synonim komfortu i amerykańskiej elegancji. Produkowany od 1991 do 1996 roku model, łączył nowoczesne rozwiązania techniczne z klasycznymi wartościami marki, dostarczając klientom dojrzałego, przestronnego samochodu klasy wyższej z epoki schyłku „starej szkoły” motoryzacji zza oceanu.
Nowoczesna sylwetka z zachowaniem klasyki
Oldsmobile 98 XII otrzymał nową, bardziej aerodynamiczną sylwetkę, która wpisywała się w trendy lat 90., zachowując przy tym elegancki charakter poprzedników. Zaokrąglone krawędzie, spójna linia boczna i dyskretny chromowany detal sprawiały, że auto prezentowało się dostojnie, ale bez nadmiernego przepychu. Model występował głównie w wersji czterodrzwiowego sedana i oferowany był w kilku wariantach wyposażenia, z których najbardziej luksusowy – Regency Elite – oferował pełen wachlarz udogodnień.
Komfort i przestrzeń w najlepszym wydaniu
Wnętrze Oldsmobile 98 było jednym z jego największych atutów. Kabina oferowała obfitość miejsca zarówno dla pasażerów przednich, jak i tylnych siedzeń. Miękkie, szerokie fotele pokryte welurem lub skórą oraz rozbudowana deska rozdzielcza ze starannie rozplanowanymi przyciskami podkreślały luksusowy charakter auta. Systemy elektroniczne, takie jak cyfrowe wskaźniki, komputer pokładowy, klimatyzacja czy elektryczne sterowanie siedzeniami, podnosiły komfort podróży na wysoki poziom.
Silnik i napęd – sprawdzona jednostka V6
Pod maską dwunastej generacji Oldsmobile 98 pracowała legendarna jednostka 3.8 V6, znana ze swojej niezawodności i kultury pracy. Wersje nowsze oferowały również wariant z doładowaniem – 3.8 Supercharged – zapewniający wyraźnie lepsze osiągi i dynamiczną jazdę, bez rezygnacji z płynności typowej dla amerykańskich limuzyn. Napęd przenoszony był na przednią oś za pośrednictwem 4-biegowej automatycznej skrzyni, co gwarantowało płynną i spokojną jazdę – idealną na długie trasy.
Pozycjonowanie i odbiór na rynku
Oldsmobile 98 XII był kierowany głównie do dojrzałych kierowców ceniących komfort, przestrzeń i tradycję. Choć nie konkurował bezpośrednio z europejskimi markami premium, oferował atrakcyjny stosunek jakości do ceny oraz przywiązanie do klasycznej koncepcji luksusu. Dobrze wyciszona kabina, miękkie zawieszenie i bogate wyposażenie czyniły z niego samochód typowo amerykański w charakterze.
Koniec pewnej epoki
Rok 1996 oznaczał koniec produkcji modelu 98, a tym samym zamknięcie długiego rozdziału w historii Oldsmobile. Model został zastąpiony przez Oldsmobile Aurora i LSS, które wprowadzały bardziej nowoczesną stylistykę i podejście do projektowania. Dla wielu entuzjastów motoryzacji Oldsmobile 98 XII pozostał jednak ostatnim prawdziwym przedstawicielem klasycznej amerykańskiej limuzyny – dużej, wygodnej i dostojnej, zaprojektowanej z myślą o spokojnej, eleganckiej jeździe.