Oldsmobile 98 IX

Oldsmobile 98 dziewiątej generacji, produkowany w latach 1971–1976, był jednym z najbardziej okazałych przedstawicieli amerykańskiej motoryzacji lat 70. To pełnowymiarowa limuzyna, która łączyła rozmach stylistyczny, potęgę silnika V8 oraz najwyższy komfort jazdy – wszystko to w typowo amerykańskim stylu, gdzie liczyły się rozmiar, prestiż i miękkie zawieszenie.

Maksymalizm stylistyczny lat 70.

W 1971 roku Oldsmobile 98 przeszedł gruntowną modernizację, opartą na nowej odsłonie platformy C-body. Auto stało się jeszcze większe – długość nadwozia przekraczała 5,8 metra, a rozstaw osi osiągał 127 cali (ponad 3,2 metra). Nadwozie charakteryzowały obłe linie, wyraziste przetłoczenia oraz masywne chromowane zderzaki. Kluczowe cechy to także wydłużony tył z pionowymi światłami i masywny przód z podwójnymi reflektorami. Każdy detal sugerował luksus i monumentalność – auto wyglądało, jakby było stworzone do majestatycznego poruszania się po amerykańskich autostradach.

Silnik Rocket i nieskończone pokłady mocy

Pod maską nie mogło zabraknąć prawdziwej ikony marki – silnika V8 z serii Rocket. Najczęściej stosowaną jednostką była 7.5-litrowa wersja o mocy sięgającej 370 KM (w początkowych latach produkcji), choć z czasem – na skutek zaostrzających się norm emisji i kryzysu paliwowego – osiągi były nieco ograniczane. Mimo to, 98 IX pozostał autem o imponującym przyspieszeniu i niezwykle płynnej pracy. Napęd trafiał na tylną oś za pośrednictwem klasycznej, trzybiegowej automatycznej skrzyni Turbo-Hydramatic.

Królewski komfort i bogate wyposażenie

Wnętrze Oldsmobile 98 IX było esencją luksusu – obszerne fotele przypominały bardziej kanapy niż siedzenia, a materiały wykończeniowe obejmowały welur, skórę i drewno. Przestrzeń wewnątrz była ogromna, zarówno z przodu, jak i z tyłu, a pasażerowie mogli cieszyć się wieloma udogodnieniami: elektrycznymi szybami, klimatyzacją, radiem stereo, elektrycznymi fotelami czy tempomatem. Wersje wyposażeniowe obejmowały m.in. prestiżowy pakiet Regency, który dodatkowo wzbogacał auto o jeszcze bardziej luksusowe akcenty i unikalne oznaczenia.

Wersje nadwoziowe i rola na rynku

Model 98 dostępny był jako czterodrzwiowy sedan, hardtop bez środkowego słupka oraz eleganckie coupe. Każda z tych wersji miała swój niepowtarzalny styl, a klienci mogli dostosować samochód do własnych upodobań. Oldsmobile 98 IX cieszył się popularnością wśród osób poszukujących prestiżowego auta z klasą, ale jednocześnie bardziej przystępnego cenowo niż Cadillac. To właśnie dlatego stanowił częsty wybór wśród wyższej klasy średniej, polityków stanowych czy właścicieli firm.

Koniec epoki potęgi

Lata 1971–1976 to ostatni rozdział w historii Oldsmobile 98, zanim zderzył się on z rzeczywistością kryzysu paliwowego i zmian w podejściu do motoryzacji. Po 1976 roku rozpoczęła się era downsizingu – a więc zmniejszania gabarytów i pojemności silników. Dziewiąta generacja pozostała więc symbolem czasów, w których nie oszczędzano ani na rozmiarach, ani na komforcie, ani na wyrazistości stylu.

Podsumowanie

Oldsmobile 98 IX to prawdziwy monument amerykańskiej motoryzacji. Gigantyczny, dostojny i komfortowy, doskonale oddaje ducha lat 70., w których samochód był symbolem statusu i wygody. Do dziś zachwyca kolekcjonerów nie tylko swoją sylwetką, ale też charakterystycznym prowadzeniem i silnikiem Rocket V8, który stał się synonimem potęgi marki Oldsmobile.